niedziela, 22 kwietnia 2012

Audycja #12 z 16.04.12: Rockiem w RAP

Zebrało się dużo tematów związanych z rapem, kilka fajnych płyt, kilka koncertów, kilku nowych artystów. Sporo niezmieszczonych numerów i historii każe wierzyć, że klimaty hip hopowe zagoszczą niedługo znów, a na razie uporajmy się z tym, co (i dlaczego) poleciało w poniedziałek, 16 dnia kwietnia.


1. NOKO - Free Your Love (unreleased)
2. Ludwik - Co Za Dzień (unreleased)
3. Ludwik - Bas (unreleased)
4. Bonson/Matek - Numer Nieznany
(Historia Po Pewnej Historii, reedycja, 2012)
5. Tabasko - Bawię Się Jak Chcę
(Ostatnia Szansa Tego Rapu, 2012)
6. Tabasko - Początek Drogi
(Ostatnia Szansa Tego Rapu, 2012)
7. Zaginiony/Skajsdelimit - Życie Jest Muzyką
(Legendy Płynące z Tych Okolic, 2012)
8. Zaginiony/Skajsdelimit - Czasami Nie Wierzę w Nic
(Legendy Płynące z Tych Okolic, 2012)
9. Szuwar - Co, Może Tak Nie Jest?
(A Było To Tak, 2003-2010 bootleg)
10. Szuwar - Mniej Czuję
(A Było To Tak, 2003-2010 bootleg)
11. Szuwar - Nie Mów Mi
(A Było To Tak, 2003-2010 bootleg)
12. Ernix - Nie Wiem 2
(unreleased)
13. Ernix - Odezwij Się
(2em - Rozmowy Codzienne, 2012)

Początek audycji stał m.in. pod znakiem programu Must Be The Music, który jest całkiem niezłym źródłem promocji dla młodych artystów, ale w całości oglądać go jest mi niezmiernie ciężko. Tym niemniej udało się dzięki poprzedniej edycji wypłynąć hard-rockowemu NOKO - 13 miesięcy później (czyli na początku czerwca 2012) ten właśnie zespół wyda debiutancki album w wytwórni Metal Mind oraz wystąpi na Ursynaliach (i to już nie jako jeden z zespołów konkursowych). Na podobną historię, przynajmniej na razie, nie będą mogli liczyć panowie z rapcore'owego projektu Ludwik, któremu również udało się zaprezentować w tym samym programie, lecz nie na tyle, aby dostać się do półfinałów. A szkoda, bo w mojej opinii był to najciekawszy band w tej edycji, w dodatku poruszający się w gatunku, którego niesamowicie w Polsce brakuje. Za sprawą Ludwików można było płynnie przejść do rapu, a więc na początku rozprawiłem się z relacją z koncertu Bonsona i Matka oraz refleksjami na temat reedycji ich płyty (zmasterowanej przez Noona), opowiedziałem też, co się działo podczas gigu Tabasko, który miał miejsce dzień przed Bonsonem. Obie imprezy wzbudziły inne emocje, o czym mogliście przeczytać tu i tu. Drugą część audycji poświęciłem na rap mniej mainstreamowy, a także godny uwagi. Była wreszcie okazja, żeby pojawił się w audycji utwór Czasami Nie Wierzę w Nic duetu Zaginiony/Skajsdelimit, a przy okazji i odczucia dotyczące ich ostatniego krążka - produkcji, która nie każdemu się spodoba, ale którą każdy powinien sprawdzić. Przyszedł również czas na uzewnętrznienie mojego zamiłowania do Szuwara, ukrywającego się gdzieś głęboko w podziemiu, a o którego też dopytuje się coraz więcej osób. To dobrze, przed chłopakiem ciekawa przyszłość, zwłaszcza można pokładać nadzieje w Jego współpracy z Maikendo (następny ciekawy producent nam rośnie?). Kolejne starcie rocka z rapem zakończyłem raperem, którego sam odkryłem ledwie 1-2 tygodnie temu. Ernix tworzy dopiero od dwóch lat, ale jeśli pójdzie tropem takich utworów jak Odezwij Się z albumu producenckiego 2em czy niedawno wypuszczonego Nie Wiem 2, to z co raz większą niecierpliwością ja (i pewnie wiele innych osób) będę wyczekiwał całego krążka.      

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz